„Książka zamiast karabinu”. Rozpoczęliśmy nowy projekt dla dzieci w Syrii.

Jeszcze kilka tygodni temu walczyliśmy o to, by rodziny w Syrii przetrwały zimę. Dzięki Państwa wsparciu w ramach akcji „Ratuj Syrię” Fundacja Przyjaciel Misji zebrała środki na zakup 3500 paczek żywnościowych oraz dziesiątek tysięcy kilogramów opału, które pomogły najbardziej potrzebującym przetrwać najtrudniejsze miesiące. Dziś ponownie walczymy o ich przyszłość – zwłaszcza o przyszłość dzieci, które bez edukacji mogą zostać skazane na życie w wojennym cieniu. Wraz z Wielkim Postem rozpoczynamy nowy projekt „Daj im książkę, zanim ktoś da im karabin”, który ma pomóc w edukacji dzieci w obozach dla uchodźców w Syrii.

Zobacz nasze ostatnie działania dla mieszkańców Syrii:

➡️ Druga transza pomocy dla Syrii
➡️ Ratuj Syrię! Nie bądź obojętny.
➡️ Akcja „Ratuj Syrię”

Czy edukacja może uratować życie?

Podczas naszej ostatniej wizyty w Libanie i Syrii mieliśmy okazję być w jednej z klas w obozie dla uchodźców. Spotkaliśmy tam dzieci, które dopiero uczą się podstaw – pisania, liczenia, rysowania. Jednak warunki, w jakich zdobywają tę wiedzę, są bardzo trudne. Brakuje książek, zeszytów, kredek, a czasem nawet miejsc do siedzenia.

Jeszcze więcej dzieci nie ma w ogóle dostępu do edukacji – w obozach brakuje szkół, a niektóre placówki działają w ukryciu, bo nauka może być zagrożeniem.

Dzieciństwo kończy się, gdy do rąk trafia broń

Jak mówi ks. prof. Waldemar Cisło, inicjator Fundacji Przyjaciel Misji, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Badań Wolności Religijnej UKSW:

Z doświadczenia wiemy, że jeśli nie zadbamy o edukację tych dzieci w ich kraju, za chwilę zostaną zwerbowani do jakiejś grupy wojskowej czy bojówkowej, aby to karabin, a nie książka stał się ich pierwszym 'przyjacielem’. Musimy powiedzieć NIE, także w trosce o chrześcijaństwo i jako wyraz miłości Boga do ludzi.

Co możemy zrobić?

‼️ Dajmy dzieciom książki, zamiast zostawić je z pustymi rękami, w które ktoś inny poda karabin.

150 zł to oszacowany koszt przygotowania rocznej wyprawki szkolnej dla jednego dziecka, która daje mu szansę na naukę i rozwój. Koszt ten został ustalony we współpracy z nauczycielami i partnerami naszej Fundacji na miejscu. Całość wyposażenia pochodzi z zakupów u lokalnych firm, które tym samym wspieramy, pomagając rozwijać gospodarkę regionu.

🎒 Wyprawka zawiera:

Plecak x1
✅ Zestaw kredek x2 
✅ Książki i kolorowanki x4
✅ Zeszyty x15
✅ Piórnik z niezbędnymi przyborami x2
✅ Pojemnik na wodę x1
✅ Pojemnik śniadaniowy x1

✅ Drobne słodkości – bo każde dziecko zasługuje na odrobinę radości!

Pomóż nam podarować dzieciom edukację, nadzieję i bezpieczeństwo.

Kliknij tutaj, aby wspomóc akcję wybierając Przelewy24

Dane do przelewu tradycyjnego:

Odbiorca: Fundacja Przyjaciel Misji
Numer konta: 65 1020 1068 0000 1502 0147 7132
Tytułem: Darowizna na cele statutowe – Syria

📢 Każda złotówka to inwestycja w pokój, bezpieczeństwo i przyszłość tych dzieci.

Ks. prof. Cisło: Nadzieja na przetrwanie – rusza druga transza pomocy dla Syrii

Podczas gdy Polska zmaga się z falą mrozów, mieszkańcy Syrii, szczególnie ci w obozach i zniszczonych miastach, stają przed jeszcze większym wyzwaniem. To, co dla nas oznacza większe rachunki za ogrzewanie, tam staje się walką o przetrwanie. Nocą temperatury spadają poniżej zera, a w zniszczonych domach i prowizorycznych schronieniach w dalszym ciągu nie ma opału ani żywności. Dzięki hojności i solidarności naszych darczyńców, Fundacja Przyjaciel Misji przekazuje drugą transzę pomocy w ramach projektu „Ratuj Syrię”.

Kolebka chrześcijaństwa w kryzysie

Syria, po ponad dekadzie wojny, pozostaje w martwym punkcie. Choć reżim Baszara al-Asada upadł, w wielu regionach panuje chaos, a kontrolę nad nimi przejęły radykalne ugrupowania. Gospodarka kraju wciąż balansuje na skraju załamania, a miliony ludzi walczą o przetrwanie. W takich okolicznościach oczy wielu państw i mediów są zwrócone na kluczowe obszary Syrii, jednak pomoc międzynarodowa pozostaje niepewna.

Z 25 milionami mieszkańców Syria – kolebka wczesnego chrześcijaństwa – zmaga się z tragiczną destrukcją infrastruktury, społeczeństwa i samej tożsamości chrześcijan. Miasta takie jak Aleppo (ponad 2 mln), Damaszek (1,5 mln) czy Homs (775 tys.) potrzebują pilnej pomocy. W szczególności dzieci, które utraciły swoje dzieciństwo, muszą otrzymać wsparcie, aby odbudować nie tylko swoje życie, ale i nadzieję na lepsze jutro. Walka o przetrwanie w tych warunkach to także walka o świadectwo wiary i zachowanie chrześcijańskiego dziedzictwa.

Fundacja Przyjaciel Misji kontynuuje działania w odpowiedzi na ten kryzys, dostarczając nie tylko środki finansowe niezbędne do zakupu żywności i opału, ale także nadzieję, solidarność i wsparcie duchowe płynące z Polski, które mają równie wielką wartość jak pomoc materialna.

Wspólnie ratujemy Syryjczyków

Ks. prof. Waldemar Cisło, razem z dziennikarzami TV Republika, przebywać będzie w Syrii od 19 do 22 lutego, aby osobiście pomagać, monitorować sytuację i przekazywać bieżące relacje dla wszystkich z Państwa, którzy z otwartością serca zaangażowaliście się w pomoc.

To, co zobaczyliśmy podczas pierwszej transzy pomocy, było wstrząsające. Rodziny, które żyją w niepewności co do przyszłości, starając się przeżyć kolejny dzień, dokładnie licząc każdy posiłek i podejmując wszelkie próby, by ratować swoich bliskich. Dlatego każda paczka, dzięki wsparciu tak wielu osób, miała ogromne znaczenie. Tam nie mówimy już o godnym życiu – tam chodzi po prostu o życie – komentuje ks. prof. Waldemar Cisło.

To odzew na nasz pierwszy apel sprawił, że dziś ponownie wraz z mediami możemy udać się do Syrii, aby kontynuować niesienie pomocy. To właśnie teraz jest najlepszy moment, aby działać i wspierać tych, którzy są w najbardziej potrzebującej sytuacji – dodaje ks. Cisło.

Dotychczasowa pomoc dla Syrii

Fundacja ICARE, nasz kluczowy partner z Libanu, przekazała naszej Fundacji pozytywne wieści po realizacji pierwszej transzy pomocy, która miała miejsce w styczniu. Wówczas udało się przygotować 1666 paczek z podstawowymi produktami spożywczymi, chemicznymi oraz słodyczami dla dzieci, które trafiły do kilku tysięcy rodzin. Dodatkowo, zostało przekazanych kilkadziesiąt kubików drewna opałowego, które wciąż jest dostarczane do najbardziej potrzebujących.

W kontekście trwającego kryzysu humanitarnego warto przypomnieć o roli centrów logistycznych, które stanowią kluczowy element łańcucha dostaw pomocy. Podczas naszej styczniowej wizyty w jednym z takich ośrodków w Bejrucie obserwowaliśmy, jak wolontariusze i pracownicy systematycznie przygotowują paczki żywnościowe dla najbardziej potrzebujących rodzin. Każda paczka zawiera 20 kilogramów podstawowych produktów spożywczych, zapewniając rodzinie wsparcie na cztery tygodnie.

Dziękujemy każdemu kto zechciał włączyć się w projekt „Ratuj Syrię”.

Możesz dołączyć do aktywnego wsparcia najpilniejszych projektów Fundacji Przyjaciel Misji przekazując dar modlitwy lub pomoc finansową.

Odbiorca: Fundacja Przyjaciel Misji
Nr konta: 65 1020 1068 0000 1502 0147 7132
W tytule: Darowizna na cele statutowe

 

 

 

Modlitwa o Pokój z Damaszku. WIDEO!

W ramach akcji „Ratuj Syrię” przekazaliśmy 3 tysiące paczek z żywnością i opałem dla najbardziej potrzebujących mieszkańców Damaszku. To wielki sukces, który był możliwy dzięki wsparciu darczyńców oraz zaangażowaniu wolontariuszy. Jednocześnie chcemy podkreślić, że pomoc materialna, choć niezwykle istotna, to tylko jedna strona wsparcia, jakiego potrzebują ludzie dotknięci konfliktem. Równie ważna jest modlitwa o pokój.

Modlitwa o pokój jest równie ważna. To dzięki niej niesiemy nadzieję i duchowe wsparcie dla tych, którzy cierpią. Dlatego zapraszamy do wspólnego odmówienia różańca – szczególnie dzieci, które w tych trudnych czasach mogą stać się ambasadorami pokoju.

Ponadto pragniemy zaznaczyć, że akcja „Ratuj Syrię” to nie tylko konkretna pomoc materialna, ale przede wszystkim wyraz naszej solidarności z osobami, które każdego dnia mierzą się z ogromnymi wyzwaniami. Co więcej, modlitwa to sposób na łączenie się z tymi, którzy są daleko, a jednocześnie blisko naszego serca.

Modlitwa o pokój ma wielką moc. Zachęcamy, aby włączyć się w tę piękną inicjatywę. Prosto z Damaszku płynie wezwanie do pokoju, które możemy wspierać zarówno czynem, jak i modlitwą. Fundacja Przyjaciel Misji od lat niesie pomoc Syryjczykom, łącząc działania humanitarne z duchowym wsparciem. Ponadto, w ramach inicjatyw takich jak „Ratuj Syrię”, fundacja przekazuje paczki z żywnością oraz opałem, co więcej, organizuje również modlitwy o pokój, podkreślając, że zarówno pomoc materialna, jak i duchowa są równie ważne. Dzięki temu, Fundacja Przyjaciel Misji jednocześnie wspiera codzienne potrzeby mieszkańców Syrii i niesie im nadzieję na lepsze jutro.

Dołącz do nas i odmów różaniec – razem możemy więcej!

Modlitwa o pokój z Damaszku.

Blisko 3 tys. paczek dotarło do Syrii.

Blisko 3 tys. paczek z opałem oraz żywnością dotarło do najbardziej potrzebujących mieszkańców Syrii dzięki akcji „Ratuj Syrię”, organizowanej przez Fundację Przyjaciel Misji. Co więcej pomoc trafiła do rodzin, które ucierpiały na skutek trwającego konfliktu, szczególnie do chrześcijańskich wspólnot posługujących się językiem aramejskim. Przedstawiciele Fundacji mimo trudnej i niebezpiecznej sytuacji w regionie osobiście dotarli na miejsce – dlatego, żeby nadzorować dystrybucję paczek.

Msza święta w Damaszku z kard. Claudio Gugerottim

Podczas wizyty w Syrii przedstawiciele Fundacji uczestniczyli w mszy świętej z udziałem kard. Claudio Gugerottiego, prefekta Dykasterii ds. Kościołów Wschodnich. Kardynał, który przebywa obecnie w regionie przede wszystkim zwrócił uwagę na dramatyczną sytuację mieszkańców, jednocześnie wyrażając nadzieję na poprawę ich losu. Ponadto dodał: „Chrześcijanie są ważnym ogniwem w budowaniu nowego państwa Syryjskiego” – podkreślał kardynał.

Spotkanie z patriarchą melchickim. Blisko 3 tys. paczek dotarło do Syrii.

Działania Fundacji zostały dostrzeżone przez patriarchę melchickiego Youssefa Absi, który podziękował za wsparcie. – „Jesteśmy wdzięczni za pomoc, która trafia do naszych wspólnot. To realne wsparcie, które daje nam nadzieję oraz wiarę w lepsze jutro” – podkreślił patriarcha.

Mieszkańcy Syrii także nie kryją wdzięczności za okazane wsparcie. Jedna z beneficjentek pomocy, matka czwórki dzieci z Damaszku, powiedziała: „Dzięki tej pomocy mogę ogrzać dom i nakarmić moje dzieci. Dziękuję Polsce za wielkie serce”.

Akcja „Ratuj Syrię”

Fundacja Przyjaciel Misji od lat angażuje się w pomoc Syryjczykom, szczególnie w rejonach najbardziej dotkniętych konfliktem. W ramach akcji „Ratuj Syrię” organizowane są zbiórki darów, które trafiają do osób potrzebujących. Tegoroczna edycja pozwoliła na dostarczenie paczek z żywnością i opałem, niezbędnych do przetrwania zimy. Fundacja zapowiada kontynuację wsparcia dla Syryjczyków, ze szczególnym uwzględnieniem chrześcijańskich rodzin, które wciąż zmagają się z konsekwencjami konfliktu. Organizacja planuje kolejne zbiórki, by pomóc jak największej liczbie osób w odbudowie ich życia.

Ks. prof. Cisło w Damaszku. Youssef Absi, melchicki patriarcha Antiochii, dziękuje Polakom za pomoc.

Przedstawiciele Fundacji Przyjaciel Misji, mimo trudnych warunków i zagrożeń, dotarli dziś do Syrii z pierwszą transzą pomocy w ramach akcji „Ratuj Syrię”. W Damaszku spotkali się z Youssefem Absim, melchickim patriarchą Antiochii, który wyraził głęboką wdzięczność wobec Polaków za okazane wsparcie.

– „Polacy są dla nas świadectwem chrześcijańskiej miłości i braterstwa. Dzięki Waszej pomocy chrześcijańska nadzieja wciąż żyje w sercach ludzi, którzy codziennie walczą o przetrwanie” – powiedział patriarcha Youssef Absi.

Podkreślił również dramatyczną sytuację w Syrii: – „Nasza ojczyzna przeżywa ogromne cierpienie. Chrześcijanie w Syrii niosą krzyż Jezusa każdego dnia, mierząc się z głodem, zimnem i brakiem bezpieczeństwa. To niezwykle trudny czas, ale Wasza pomoc pokazuje, że nie jesteśmy sami” – dodał.

Ks. prof. Waldemar Cisło, będący na miejscu z przedstawicielami Fundacji Przyjaciel Misji, zaznaczył, że skala potrzeb jest ogromna. – „To cierpienie jest widoczne w ich oczach. Ci ludzie niosą swój krzyż jak Chrystus, jak prawdziwi chrześcijanie” – mówił duchowny.

Dzięki tej pierwszej transzy pomocy udało się dziś dostarczyć do Syrii blisko 3 tysiące paczek z żywnością i opałem. – „Każda paczka to dla tych chrześcijańskich rodzin iskra nadziei i dowód na to, że nie zostali zapomniani” – podkreślił ks. Cisło.

Fundacja Przyjaciel Misji nadal apeluje o wsparcie w ramach akcji Ratuj Syrię! Kolejne transze pomocy są planowane, ale ich realizacja zależy od dalszego wsparcia finansowego. Szczegóły akcji dostępne są na stronie www.przyjacielmisji.pl.

Każdy, kto chce pomóc, może również przekazać 1,5% podatku na rzecz Fundacji Przyjaciel Misji, wpisując w rozliczeniu rocznym KRS 0000320529